DO KIBICÓW STALI RZESZÓW: Nie mam żadnej satysfakcji, z niczego się nie cieszę. Wolałbym, żeby Stal nie miała kłopotów i jechała w lidze. To jest także mój klub. Jakbyście trochę znali historię piłkarskiej Stali to wiedzielibyście dlaczego. I nie obrażajcie się na to, że piszę o długach i o tym, że źle się dzieje. Taka moja rola. Nie ukrywam jednak, że wolałbym napisać o jakimś hitowym transferze Rzeszowa.
↧